IN ENGLISH, PLEASE! 02.06.2024 – 07.06.2024
Porto... To miasto od lat było w moich marzeniach, jak odległy sen, który w końcu udało się spełnić. Dzięki programowi Erasmus+ mogłam wyruszyć w podróż. Gdy samolot podchodził do lądowania, a ja po raz pierwszy zobaczyłam mieniące się w słońcu dachy Porto, poczułam, jak serce przyspiesza z radości. Wiedziałam, że to będzie niezwykły czas.
Kurs języka angielskiego, którego byłam uczestniczką, stał się nie tylko okazją do nauki, ale i do spotkania ludzi z różnych zakątków Europy. Nauczyciele z Finlandii, Hiszpanii, Łotwy, Niemiec i Bułgarii stali się moimi towarzyszami podczas tej przygody. Razem z nimi odkrywałam magię komunikacji, gdzie każda rozmowa, każdy gest, każdy uśmiech zbliżały nas do siebie. Byliśmy ciekawi siebie nawzajem i odkrywaliśmy, że więcej nas łączy niż dzieli.
Codzienność podczas szkolenia była pełna małych, radosnych odkryć. Uczyliśmy się tradycyjnie używając białych tabliczek suchościeralnych i pisaków oraz nowocześnie korzystając z aplikacji webowych. Jednak zadania, inspirowane sztuką uliczną i wszechobecnymi błękitnymi azulejos zdobiącymi fasady budynków były prawdziwym miejscem naszych działań. Porto z jego kolorowymi muralami i pełnymi tajemnic zakątkami stało się naszą żywą klasą. Każda chwila była jakby zatrzymana w kadrze, pełna intensywnych barw, dźwięków, zapachów.
Po zajęciach wędrowałam po wąskich uliczkach, gdzie czas zdawał się płynąć wolniej. Rozmowy z mieszkańcami, uśmiechy wymieniane w pastelarii Império, smak i zapach świeżo upieczonych pasteis de nata na dworcu Sao Bento– to były momenty, które pozostaną we mnie na zawsze. Porto otuliło mnie swoim ciepłem, zapraszając do
zanurzenia się w jego codziennym rytmie, w jego magii.
Ten czas był dla mnie jak podróż do innego wymiaru.
Porto jest marzeniem, które się spełniło, i teraz żyje we mnie jako ciepłe wspomnienie, do którego będę wracać, gdy zatęsknię za czymś wyjątkowym.
Aneta Tomasz-Majoch